Witajcie, kochani ♥
Przepraszam, że musicie tyle czekać, ale mam ogromny natłok spraw prywatnych. I nie, nie bójcie się, bo nie kończę z blogiem. Kolejny rozdział już piszę i mam nadzieję, że najwcześniej uda mi się go wstawić już jutro :3 Jeśli nie, możecie podsunąć mi łykołaki.
Znów Was zawiodłam, przepraszam najmocniej i wiem, że jesteście na mnie źli. Sama jestem na siebie cholernie wkurzona, że wcześniej nie mogłam go napisać, ale naprawdę, w ostatnim czasie mam mnóstwo spraw na głowie.
Mam nadzieję, że mi wybaczycie i do jutra!
Kocham Was! x
K. G.
Rozumiem, rozumiem sama mam teraz tyle rzeczy do roboty, że aż głowa mała ;) Gdybyś skończyła z blogiem to chybabym się załamała psychicznie xD
OdpowiedzUsuńWybaczamy!
OdpowiedzUsuńOch, już myślałam, że to koniec. Szczęśliwa ja! Poczekamy!
OdpowiedzUsuń